Artykuły powiązane

 Piękna i wyjątkowa suknia ślubna jest marzeniem każdej panny młodej i bez względu na to, czy będzie nowa czy wypożyczona powinna być niepowtarzalna.

 Poszukiwanie tej wymarzonej najlepiej rozpocząć od budżetu, niestety. Kiedy już wiadomo ile można przeznaczyć na to cudo trzeba wybrać się na wycieczkę „sklepoznawczą” po salonach oferujących sprzedaż, szycie czy też wypożyczenie sukni. Pierwsze rozeznanie najlepiej zrobić około 8 miesięcy przed uroczystością.

 W przypadku zakupu sukni nie ma większego problemu, wybieramy model, kolor i oczywiście dopasowujemy się pod względem ceny. Szczególną uwagę należy zwrócić na długość sukni – pochodzić w niej po salonie, często wydaje się, że długość jest odpowiednia a później okazuje się, że suknia jest za długa i trzeba kombinować bo ją przydeptujemy...

 Ważne jest czy chcemy suknię jako całość, czy jako gorset+spódnica; gorset powinien być regulowany, co zaoszczędzi nam niepotrzebnych stresów w dniu ślubu (powszechną jest opinia, że przed ślubem się chudnie).

 Suknia wypożyczana, mimo wielu zwolenników (ja nim nie jestem), ma swoje plusy i minusy, a mianowicie: przy wypożyczeniu nigdy nie ma pewności w jakim stanie będzie suknia po kilku weselach wcześniejszych panien młodych. Czasem można sobie zastrzec aby nasza suknia nie była nikomu wypożyczana albo nawet wypożyczyć nową – ale to już większy koszt. Wypożyczenie sukni to zazwyczaj połowa ceny nowej, jednak jeśli chcemy mieć suknię po raz pierwszy wypożyczaną koszt wzrasta (w zależności od salonu).

 Kolejnym problemem jest dopasowanie sukni; ludzi o idealnych wymiarach nie ma, a suknia w tym najpiękniejszym dla nas dniu powinna leżeć bez zarzutu. Spotkałam się z sytuacją, kiedy panna młoda po przywiezieniu sukni z wypożyczalni (dzień przed ślubem) i przymiarce stwierdziła, że gorset jest o 10cm za wąski...

 Uszycie sukni to chyba najprzyjemniejszy sposób na wejście w posiadanie tej wymarzonej, pod warunkiem że doskonale zdajemy sobie sprawę z naszych oczekiwań. Odradzam szycie sukni poprzez kombinowanie kilku innych dostępnych modeli – efekt końcowy może znacznie odbiegać od zamierzonego. Kiedy już wiemy dokładnie czego chcemy należy znaleźć salon lub krawcową, która szyje suknie ślubne – w żadnym wypadku krawcową tylko z nazwy (uszycie sukni ślubnej to zadanie dla specjalisty). Najlepiej kiedy można się przyjrzeć już gotowym sukniom uszytym w tym salonie i oczywiście kiedy materiały (mogą być próbki), z których szyte są suknie są dostępne. Po wyborze modelu i materiałów czekają nas bardzo przyjemne przeżycia – przymiarki (ja miałam trzy) i obserwowanie jak powstaje ta najważniejsza suknia w naszym życiu.

 Przyszłym pannom młodym szukającym sukni dla siebie zazwyczaj zależy na oryginalności i wyjątkowości i bez względu na to jaki sposób na wejście w jej posiadanie wybiorą będzie to jedyna i niepowtarzalna kreacja.

 Zachęcam do wypowiedzi na ten temat na naszym forum dyskusyjnym.