Jak się okazuje jedne miesiące sprzyjają konkretnym wydarzeniom bardziej, inne mniej. Dzisiaj co nieco o tym, kiedy jest najwięcej oświadczyn.
Według badań
Analitycy z brytyjskiego serwisu ślubnego Bridebook.co.uk pofatygowali się i sprawdzili, który miesiąc w roku cieszy się największą popularnością pod względem oświadczyn. Jak przypuszczam część z was pomyśli o lutym i przypadających wówczas Walentynkach. Nic bardziej mylnego!
Najpopularniejszy miesiąc na oświadczyny
Okazuje się, że klasyczne pytanie: „Czy zostaniesz moją żoną?” wybrzmiewa najczęściej w grudniu, bezpośrednio przed świętami Bożego Narodzenia (między 19 a 23 grudnia). To właśnie ten czas szczególnie umiłowali sobie mężczyźni chcący oświadczyć się swoim wybrankom. I ma to swój głębszy sens.
Dlaczego?
Odpowiedzi łatwo się domyśleć. Grudzień i czas około świąteczny to wyjątkowy chwile dla wszystkich. Aura tych dni, magia jaka wówczas panuje wokół, atmosfera, która zbliża – to wszystko z pewnością ma bezpośredni wpływ na podjęcie decyzji o oświadczynach.
Oświadczyny - we dwoje
Oświadczyny, czyli moment, w którym mężczyzna prosi kobietę by została jego żoną, to ważna chwila w życiu zakochanych ludzi. Zwykle panowie starają się zaaranżować tą chwilę w sposób szczególny, by wybranka zapamiętała ją na całe życie. W zdecydowanej większości przypadków mężczyzna wybiera okoliczności, w których przebywa ze swoją ukochaną tylko we dwoje. Kolacja w domu lub w restauracji, spacer, wspólny wieczór przy lampce wina zawsze się sprawdzą. Czas bożonarodzeniowy daje dodatkowe możliwości. Wykorzystanie np. choinki będzie świetnym pomysłem na wplecenie świątecznych motywów w oświadczynowy scenariusz (powieszenie pierścionka na choince, położenie pod nią pudełeczka z pierścionkiem w środku).
Zaręczyny – w szerszym gronie
Po oświadczynach, gdy już opadną emocje, narzeczeni będą mieli czas na pozbieranie myśli, aby podzielić się swoim szczęściem z rodzinami przy świątecznym stole i ucztować wspólnie wkroczenie w nowy etap życia.
