targi ślubne Szczecin

Ar­ty­ku­ły po­wią­za­ne

Zi­ma jest ba­jecz­na i wbrew ste­reo­ty­pom i po­zo­rom ta naj­zim­niej­sza po­ra ro­ku da­je ogrom­ne moż­li­wo­ści w kwe­stii stwo­rze­nia za­chwy­ca­ją­ce­go i nie­ba­nal­ne­go bu­kie­tu dla pan­ny mło­dej.

My­śląc o kwia­tach na zi­mo­wy ślub, w pierw­szej ko­lej­no­ści przy­cho­dzi do gło­wy myśl o ubo­giej ofer­cie ro­ślin, któ­re w tych mie­sią­cach są do­stęp­ne w kwia­ciar­niach. Jed­nak, gdy za­sta­no­wi­my się nad tym dłu­żej, oka­że się, że pięk­nych kwia­tów, któ­re w peł­ni od­da­dzą zi­mo­wy na­strój i at­mos­fe­rę jest na­praw­dę du­żo. Zo­bacz­cie jak nie­zwy­kłe mo­gą być kom­po­zy­cje kwia­to­we na ślu­by, któ­re od­by­wa­ją się na prze­ło­mie ro­ku.

Ko­lo­ry­sty­ka
Każ­da po­ra ro­ku ma swo­ją ko­lo­ry­sty­kę. Nie ina­czej jest z zi­mą. Ch­cąc w peł­ni pod­kre­ślić nie­zwy­kłość naj­zim­niej­szych mie­się­cy, roz­waż­cie w pierw­szej ko­lej­no­ści naj­bar­dziej oczy­wi­sty ślub­ny od­cień, czy­li biel. Zi­mo­wa pa­le­ta ko­lo­ry­stycz­na bę­dzie uzupeł­niona przez sto­no­wa­ną zie­leń, od­cie­nie brą­zu, sza­ro­ści i gra­fi­ty, przy­ga­szo­ny róż, fio­let i głę­bo­ką czer­wień.

Kwia­ty
Zaw­sze i o każ­dej po­rze ro­ku war­to się­gnąć po ró­że. W zi­mo­wym bu­kie­cie naj­bar­dziej po­do­ba­ją mi się te śnież­no­bia­łe.
Prze­pięk­nie bę­dzie wy­glą­dał do­stoj­ny i oka­za­ły ama­ry­lis. Kil­ka sztuk stwo­rzy oka­za­ły bu­kiet. Mo­że­cie po­ku­sić się o po­je­dyn­czy kwiat, któ­ry bę­dzie moż­na nieść w dło­niach ni­czym ber­ło.
Kal­le fan­ta­stycz­nie wpi­szą się w zi­mo­wą au­rę.
Ane­mo­ny to kwia­ty, któ­re skra­dły mi ser­ce. Są prze­pięk­ne i wy­stę­pu­ją w obłęd­nych wer­sjach ko­lo­ry­stycz­nych. Bia­łe płat­ki w po­łą­cze­niu z czar­nym wnę­trzem ro­bią nie­ziem­skie wra­że­nie. Oprócz bie­li płat­ki mo­gą wy­stą­pić w od­cie­niu spek­ta­ku­lar­ne­go ko­bal­tu czy fuk­sji.

Pro­tea wy­glą­da dość eg­zo­tycz­nie. Ja­ko do­da­tek na­da­ją­cy cha­rak­ter ca­łej kom­po­zy­cji bę­dzie ide­al­na.
Bru­nia jest wręcz stwo­rzo­na do zi­mo­wych bu­kie­tów i de­ko­ra­cji. Ta eg­zo­tycz­na ro­śli­na o kwia­tach w kształ­cie ma­łych ku­le­czek nie jest u nas jesz­cze dość po­pu­lar­na. Jed­nak za­kła­dam, że w dość szyb­ko zy­ska na po­pu­lar­no­ści. Bru­nia stwo­rzy obłęd­ny bu­kiet w ze­sta­wie­niu z ane­mo­na­mi.
Śnie­dek jest bar­dzo wdzięcz­ny i chęt­nie uży­wa­ny w ślub­nych kom­po­zy­cjach. Ma­łe, bia­łe kwia­tusz­ki na­da­ją ro­man­tycz­ne­go cha­rak­te­ru.
Gip­sów­ka, kie­dyś bar­dzo mod­na, po­tem za­po­mnia­na, od kil­ku lat po­now­nie na to­pie, jest uni­wer­sal­ną ro­ślin­ką. Na zi­mo­wych uro­czy­sto­ściach od­naj­dzie się ide­al­nie. Jej zie­lo­ne ło­dyż­ki ob­sy­pa­ne bia­ły­mi, de­li­kat­ny­mi z po­zo­ru kwia­ta­mi przy­wo­ła­ją ma myśl płat­ki śnie­gu.
Ba­weł­na i bu­kie­ty z wy­ko­rzy­sta­niem jej owo­ców (bia­łych kłę­busz­ków) z jed­nej stro­ny ocie­pli sty­li­za­cję, z dru­giej pod­kre­śli zi­mo­wą rze­czy­wi­stość.

Su­ku­len­ty są su­ro­we i zim­ne w swo­jej ko­lo­ry­sty­ce, ale jak­że za­chwy­ca­ją­ce w kształ­tach. Bę­dą olśnie­wa­ją­cym ele­men­tem zi­mo­we­go bu­kie­tu dla pan­ny mło­dej.

Do­dat­ki
Zie­lo­ne, igla­ste ga­łąz­ki w na­tu­ral­ny spo­sób wpi­szą się w kli­mat po­ry ro­ku. Nie­bie­skie osty, owo­ce dziu­raw­ca, dzi­kiej ró­ży czy gło­gu do­da­dzą kro­pli ko­lo­ru do ca­ło­ści kom­po­zy­cji. A co my­śli­cie o bu­kie­cie z wy­ko­rzy­sta­niem szy­szek?
My­śląc o kwia­to­wej opra­wie zi­mo­we­go ślu­bu przy­cho­dzą mi do gło­wy róż­ne­go ro­dza­ju do­dat­ko­we ak­ce­so­ria jak choć­by krysz­tał­ki, pe­reł­ki, pió­ra, la­ski cy­na­mo­nu, skór­ka po­ma­rań­czo­wa, gru­be ta­siem­ki, któ­ry­mi otu­lo­ne zo­sta­ną ło­dy­gi kwia­tów lub dzier­ga­ne mi­ni sza­licz­ki, w któ­re zo­sta­nie ubra­ny ślub­ny bu­kiet :)