Kochane, jesteśmy baaaaaaaardzo szczęsliwi, teraz nie mogę za długo pisać, bo mamy mnóstwo na głowie (ale chociaż jetesmy już wyspani
) Wioeczorkiem postaramy sie wysłac pierwsze zdjęcia, ja ogólnie nie pamiętam pogody i tego słońca, wiem tylko, że było mi zimno, ale dało się wytrzymac
Olgo kochana baardzo dziekujemy Wam za przyjście, Twój usmiech widziałam, jak wchodziłam do kościoła z Michałem pod rekę, ale nie kojarzyłam kto to jest
Bo z wrażenia zapomniałąm o naszym kochany forum, dopiero na weseleu, iki8edy z Michałem rozmawiałąm o Tobie, ze tak się smaiłas i o dziewczynach ze scholi, które tak się do mni e smiały (choć, świadek i mój mąż twierdzą, ze te usmiechy od dziewcząt ze scholi były do nich
), to skojarzyłam Cię z forum :
serce:
Reszta wieczoprekim, a teraz jeszcze raz wraz z mężem dziekujemy wszystkim za pamięć i cieple mysli i piękne słowa