Artykuły powiązane


W zakresie makijażu ślubnego zwykle działo się niewiele. Zmieniała się głównie proponowana paleta kolorów na dany sezon, jednak makijaż zwykle był wyważony i delikatnie podkreślał urodę panny młodej. W przyszłym roku będzie zgoła inaczej. Wizażyści postanowili być bardziej odważni i zaproponowali po pierwsze bardziej intensywne kolory, a po drugie mocne podkreślenie oczu i ust. To całkowita nowość. Zobaczymy na ile przyjmie się wśród przyszłorocznych panien młodych.

Wiśniowe usta
Na mocne usta postawił Dom Mody Carolina Herrera. Ich propozycja makijażu to oko podkreślone eye-linerem, delikatnie zarysowana linia brwi oraz usta wybijające się na pierwszy plan – koniecznie w głębokich, matowych odcieniach wiśni.

Mocne spojrzenie
Innym pomysłem ślubnych wizażystów, którzy wyznaczają trendy jest podkreślenie oczu panny młodej. Gruba kreska na górnej powiece, smokey eyes, kolorowe cienie – to wszystko sprawi, że spojrzenie nabierze tajemniczości i zmysłowości.
Na mocny makijaż oczu powinny postawić panny młode, które zamiast welonu będą miały wpięte we włosy fascynatory
z woalem lub samą woalkę przesłaniającą spojrzenie.

Naturalna cera
Przy podkreśleniu ust i oczu reszta makijażu musi być praktycznie niewidoczna. Wszelkie róże, bronzery, podkłady oczywiście nadal pozostają w użyciu, jednakże kolorystyka tych kosmetyków pozostaje w odcieniach naturalnych i aplikowana jest w zakresie minimalnym.

Alternatywa dla romantyczek
Jeżeli wolicie subtelność w makijażu, wizażyści na szczęście przewidzieli również trend, który stawia na delikatne podkreślenie naturalnej urody panny młodej. W roli głównej występują odcienie pastelowe. Oczy i usta są delikatnie muśnięte pędzlem, policzki podkreślone pastelowym różem. Na taki minimalizm w przyszłorocznym ślubnym makijaż postawił między innymi Oscar de la Renta.