Artykuły powiązane

Każda pora roku rządzi się swoimi prawami. Inaczej należy się przygotować do ślubu w miesiącach letnich, inaczej na wiosnę czy zimą. A o czym nie wolno zapomnieć podczas przygotowań do jesiennego wesela? 


Jesień jest dość wymagającą porą roku. Dni są krótsze, robi się chłodniej, częściej pada. Ale to czysto teoretyczne założenia. Bywa również i tak, że jesienią temperatura sięga dwudziestu kilku stopni Celsjusza, dni są słoneczne i ciepłe. Ale wieczory i noce to już zupełnie inna bajka – bywają chłodne, a nawet zimne.

Otulona
Jesienne panny młode powinny pomyśleć o czymś, co będą mogły założyć na suknię ślubną, gdy okaże się, że zrobiło się naprawdę chłodno. Bolerko z grubszego materiału, zwiewna peleryna, krótkie wdzianko sięgające linii bioder lub długi, elegancki płaszcz. To tylko kilka pomysłów na okrycie wierzchnie dla panny młodej. Jeżeli prognozy będą przewidywały wyjątkowo niskie temperatury można wziąć pod uwagę narzutki ze sztucznego futra – krótsze czy dłuższe.
Wszystkie dodatkowe elementy garderoby można kupić w salonach z modą ślubną. Jeżeli nie znajdziesz dla siebie nic z gotowych modeli, zdecyduj się na uszycie konkretnego okrycia na indywidualne zamówienie. Wówczas będziesz miała wpływ na fason, tkaninę i wykonanie. Cena nie powinna być dużo wyższa.

Gołe nogi? Raczej nie.
Na liście dodatków do stroju ślubnego obowiązkowo powinny znaleźć się pończochy. Gołe nogi o tej porze roku to nie najlepszy pomysł. Pończochy nie dość, że spełnią swoją powinność i osłonią nogi przed chłodem, to dodatkowo będą świetnym uzupełnieniem dla stroju i ślubnej bielizny. To niezwykle seksowna część damskiej garderoby i w dniu ślubu każda panna młoda powinna po nie sięgnąć. Zobaczysz, że po założeniu pończoch i szpilek będziesz poruszała się zupełnie inaczej. To doświadczenie, które warto przeżyć.
Kupując pończochy, weź dwie pary na zapas. Warto mieć je podczas wesela pod ręką, gdyby nagle okazało się, że te, które masz na nogach trzeba wymienić na nowe.

Pełne pantofelki
Sandałki są piękne, ale na jesienny ślub lepiej kupić zakryte pantofelki. Prawdopodobieństwo deszczu jest dość spore, więc lepiej pójść do ołtarza suchą stopą. Oferta ślubnego obuwia na jesień i zimę z roku na rok jest coraz większa, więc nie powinnaś mieć problemu ze znalezieniem zjawiskowych pantofelków, pasujących do twojej kreacji. Jednocześnie spełnią one dodatkowe funkcje – ochronią stopy przez deszczem i niską temperaturą.
W bieżącym sezonie szalenie modne są kolorowe buty ślubne. Dzięki temu pole poszukiwań znacznie się zwiększa. A wybierając pantofelki w innym kolorze niż biel, będziesz mogła śmiało po nie sięgnąć, kiedy ślub będzie już tylko wspomnieniem.

Ogrzane dłonie
Jeżeli jesteś typem osoby, której szybko marzną ręce, pomyśl o rękawiczkach. Delikatne, tkaninowe (raczej nie koronkowe) zabezpieczą dłonie przed chłodem. Dzięki temu będziesz się czuła znacznie bardziej komfortowo.

Pod parasolem
Przezorny zawsze ubezpieczony, dlatego nie zapomnijcie o parasolce. Warto włożyć ją do bagażnika samochodu, aby deszczowa aura was nie zaskoczyła. I nie przejmujcie się specjalnie jej kolorem. To nie ma aż tak wielkiego znaczenia.

Filiżanka z gorącą zawartością
Jeżeli na dzień waszego ślubu prognozy nie będą sprzyjające, warto pomyśleć o ciepłych napojach czekających na wszystkich w miejscu wesela. Filiżanka gorącej herbaty lub kawy na wstępie dobrze zrobi każdemu. Możecie również rozważyć powitanie swoich gości welcome drinkiem w postaci czarki grzanego wina z korzennymi dodatkami.